Niemożliwe

środa, 18 września 2019



Niemożliwe jest jednym z moich ulubionych filmów. Kilka lat temu byłam na owy film w kinie, od tamtej pory lubię do niego wracać, mimo, że nie jest to gatunek, po który chętnie sięgam. Jest w nim coś takiego, że nie pozwala o sobie zapomnieć. 

Jest to historia oparta na prawdziwych wydarzeniach. Maria, Henry i ich trzej synowie postanowili spędzić okres Bożego Narodzenia na Tajlandii. Zapowiadały się spokojne świąta, jednak los potrafi być niesprawiedliwy i podczas ich wypoczynku w Tajlandię uderza tsunami. Czeka ich nie lada walka o przetrwanie. Czy rozdzieleni przez żywioł uda im się odnaleźć? Czy na pewno wszyscy przeżyją?
 Film jest naprawdę piękny. Pokazuje niesamowitą więź rodzinną i oddanie. Mimo tragedii, która ich spotyka i wielu problemów po drodze, nie poddają się i nie tracą nadziei. Będąc sami w ciężkiej sytuacji nie wahają się także pomóc innym. Musze tutaj pochwalić reżysera, ponieważ naprawdę dobrze się spisał i świetnie przekazał nam tą historię. Odwzorowanie tsunami, szkód jakie wyrządziło...Efekty specjalne były na najwyższym poziomie. Soundtrack w owej produkcji jest rewelacyjny, idealnie dobrany. Każdy utwór znakomicie pasuje do przedstawianej akcji i  jeszcze bardziej gra na naszych emocjach.  

Za film odpowiedzialny był Juan Antonio Bayona, hiszpański reżyser i scenarzysta filmowy, znany z takich produkcji jak Sierociniec, czy Siedem minut po północy. Scenariuszem zajął się Sergio G. Sánchez. Ich praca się opłaciła, ponieważ Niemożliwe dostało 24 nominacje i 6 nagród. 

Nie mogę też nie wspomnieć o genialnej grze aktorskiej. Naomi Watts (Maria) Ewan McGregor (Henry), Tom Holland (Lucas), Samuel Joslin (Thomas) , Oaklee Pendergast (Simon) - czyli cała rodzinka - perfekcyjnie odegrali swoje role, potrafili przekazać emocje, dzięki czemu bardziej wczuwało się w film, nawet mimo, iż wymieniona przeze mnie ostatnia trójka na tamten okres to były dzieciaki. Zagrali lepiej niż niejeden dorosły.

Niemożliwe to wzruszająca i chwytająca za serce historia, która na długo nie da o sobie zapomnieć. Film jak najbardziej polecam, szczególnie na nudne wieczory, nawet osobom, które nie są fanami takich produkcji. Jednak polecam zbroić się w chusteczki - podobno tylko ludzie bez serca nie płaczą na tym filmie! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Szablon wykonany przez My pastel life